Atak na Magierowskiego. Nowe informacje z Izraela

Atak na Magierowskiego. Nowe informacje z Izraela

Dodano: 
Marek Magierowski
Marek Magierowski Źródło: PAP / Jacek Turczyk
"Zapis z kamer monitoringu ambasady jednoznacznie obala twierdzenia napastnika ws. rzekomego 'złego potraktowania' przez strażnika" – informuje polska placówka w Izraelu. To dalszy ciąg sprawy ataku na Marka Magierowskiego.

Ambasada Polski w Tel Awiwie odniosła się do informacji publikowanych w izraelskich mediach, jakoby ochroniarz naszej placówki miał nazwać napastnika, który potem zaatakował Magierowskiego, "żydkiem".

"Zapis z kamer monitoringu ambasady jednoznacznie obala twierdzenia napastnika ws. rzekomego 'złego potraktowania' przez strażnika. Ponadto napastnik świadomie podążał za samochodem ambasadora. Jesteśmy gotowi udostępnić wszystkie materiały odpowiednim instytycjom" – oświadczyła ambasada RP na Twitterze.

twitter

W ubiegłym tygodniu 65-letni mężczyzna opluł i zwyzywał Magierowskiego, gdy ten siedział w samochodzie. Ambasador nagrał całe zdarzenie telefonem. Półtorej godziny później sprawcę zatrzymała izraelska policja. Mężczyzna usłyszał zarzuty napaści i kierowania gróźb karalnych, za co grozi mu do 5 lat więzienia.

Według byłego dyplomaty Ryszarda Żółtanieckiego, z którym rozmawiał dziennikarz portalu DoRzeczy.pl, nie można wykluczyć, że atak na Magierowskiego był świadomą prowokacją.

Czytaj też:
Atak na Magierowskiego. To mogła być prowokacja

Źródło: Twitter / DoRzeczy.pl
Czytaj także