Andrzej Duda chce też, by TK zbadał, czy na podstawie przepisu ustawy o SN przedmiotem zagadnienia prawnego rozstrzyganego przez ten SN może być ocena prawidłowości obsady sądu i ważności jego orzeczeń, kiedy w składzie sądu jest osoba wyłoniona przez aktualną KRS.
Przypomnijmy, że w ubiegły czwartek trzy izby SN – Cywilna, Karna i Pracy – podjęły uchwałę dotyczącą udziału w składach orzeczniczych sędziów nominowanych przez obecną KRS. W uchwale stwierdzono, że jeśli w składzie orzekającym zasiada osoba powołana na sędziego Sądu Najwyższego przez nową KRS, to taki skład jest nieprawidłowo obsadzony.
Ministerstwo Sprawiedliwości oświadczyło, że uchwała SN nie wywołuje skutków prawnych i została wydana z rażącym naruszeniem prawa. W piątek premier Mateusz Morawiecki skierował do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie zgodności z konstytucją przepisów, na podstawie których podjęto czwartkową uchwałę SN. Z kolei KRS skierowała do TK wniosek o stwierdzenie niekonstytucyjności przepisów pozwalających uznać, że sędzia powołany przez prezydenta na wniosek obecnej KRS jest sędzią nieuprawnionym.